oj działo się działo...
Data dodania: 2015-01-18
Witam, piszę po długiej przerwie.... nie wiem czy uda mi się wszystkie nasze postępy po kolei opisać...ale postaram się. :-) najpierw na zewnątrz... a wieć nasza Oliwka już ocieplona. Ekipa znajomego bardzo szybko i sprawnie się uwinęła w październiku 2014r.Długo zastanawialiśmy się, nad obróbką okien i parapetami...kamień? hmmm, drogi,; blacha, hmmm, nie za bardzo nam się podoba...i padło na klinkier. Na zdjęciu świeżo zafugowany, więc może nie oddaje swojego prawdziwego uroku. Prezentuje się naprawdę fajnie.
A tak nasz domek prezentował się pomalowany podkładem:
a oto efekt końcowy: